Dlaczego mój szczeniak gryzie – o szczenięcym podgryzaniu.

Dziś temat bardzo ważny dla mnie jako hodowcy, jak również dla każdego przyszłego właściciela szczeniaka😊 Tak jak wspominałam w ostatnim wpisie na temat ząbkowania, jednym z najbardziej uporczywych dla opiekuna zachowaniem jest podgryzanie nas przez naszego maluszka. Dziś chcę rozwinąć ten temat, tak abyście zrozumieli Waszego szczeniaka i będę się starać pomóc w rozwikłaniu zagadki, w jaki sposób można tego uniknąć.

Już na samym początku chcę Wam powiedzieć chyba najważniejszą rzecz. TEN STAN NIE TRWA WIECZNIE!!! 😊 Myślę, że jest to najważniejsza dla Was informacja. Jest tylko jeden warunek, nie możemy pozwolić, aby to zachowanie przerodziło się w nawyk.

Zacznijmy może od wyjaśnienia przyczyn tego niezbyt przyjemnego dla nas zachowania u naszego słodkiego malucha. Dlaczego właściwie nasz psiak gryzie, podgryza? Odpowiedź wbrew pozorom jest bardzo prosta, choć składa się na to kilka czynników.

– dla naszego maluszka jest to część edukacji, sposób na poznawanie otaczającego go świata i wszystkiego, co się w nim znajduje, odkrywanie nowego

– gryzienie to naturalne zachowanie psa, na tym polegają zabawy szczeniaków od pierwszych niewinnych interakcji

– nuda, brak aktywności zarówno fizycznej jak i umysłowej

– sposób na zwrócenie naszej uwagi i zachęta do interakcji

– zbyt brutalna zabawa z naszej strony

– biegające, krzyczące dzieciaki = fajna zabawa

– proces ząbkowania

Jak widać przyczyn takowego zachowania jest bardzo wiele. Często nakładają się na siebie, co nie ułatwia naszemu maluszkowi funkcjonowania i sprostania naszym oczekiwaniom. Pierwsze dwa podpunkty mówią nam o tym, że gryzienie jest jedną z podstawowych potrzeb każdego psa, w szczególności szczeniaka na etapie poznawania świata. Myślę, że przekona Was to i sprawi, że zupełnie inaczej spojrzycie na swojego malucha, wiedząc iż jest to jego naturalna potrzeba. Tak naprawdę pozwala mu się rozwijać i zdobywać doświadczenia, stymuluje tym samym jego rozwój.

Inne przyczyny wymienione w dalszych podpunktach są ewidentnie zależne od nas. Często nie zdajemy sobie z tego sprawy, a w naszym maluchu narasta frustracja.

I ostatni powód, bardzo ważny i nieunikniony, czyli proces ząbkowania. O tym jak on przebiega, oraz jak trudny jest to czas dla naszego maluszka pisałam w poprzednim wpisie https://www.amoredogs.pl/wymiana-zebow-u-szczeniaka/

Są jednak sposoby, aby zapobiegać wystąpieniu niepożądanych zachowań w stosunku do nas opiekunów. Sztandarowa zasada, od której nie ma odstępstw😉 jest taka, aby nigdy nie pozwolić podgryzać się dla zabawy. Niestety bardzo często na samym początku naszej wspólnej drogi ze szczeniakiem popełniamy ten błąd. Wydaje nam się to słodkie i zabawne. To jednak sygnał dla naszego malucha, który bardzo dobrze zapamiętuje😉

Z czasem niestety przeradza się to w bardziej uporczywe i śmiałe zabawy ze strony naszego pupila, które z kolei dla nas nie są już przyjemne, ani zabawne. Zaczynamy się denerwować, często w tym stanie popełniamy podstawowe błędy. Warto więc przygotować się wcześniej na taką ewentualność i nauczyć się, w jaki sposób postępować w momencie pojawienie się takiego zachowania u naszego maluszka.

Wróćmy jednak na chwilę do zapobiegania. Co możemy zrobić, aby maksymalnie zminimalizować ryzyko wystąpienia podgryzania naszych rąk czy stóp? Oto podstawowe środki zapobiegawcze 😉

– odpowiednio dobrane, różnorodne zabawki dla szczeniaka – od miękkich pluszowych misiów, szarpaki, sznury po gumowe gryzaki

– naturalne gryzaki lub surowe mięsne kości odpowiednie dla malucha – są wspaniałym rozwiązaniem, szczeniaki je uwielbiają, oprócz tego że dobrze smakują to jednocześnie masują bolące, swędzące dziąsła, zapewniają potrzebę gryzienia i żucia. Są zdecydowaniem bardzo atrakcyjnym rozwiązaniem

– wykorzystanie mat do lizania czy wypełnionego przysmakiem konga – to pozwoli się szczeniakowi odstresować

– optymalna ilość aktywności fizycznej oraz umysłowej –  ruch na świeżym powietrzu, zapewnienie możliwości węszenia w różnych miejscach, spotykanie innych ludzi. Dodatkowo zabawki logiczne, maty i kule węchowe stanowią wspaniałe uzupełnienie spacerów i angażują nasze psiaki pozwalając jednocześnie zaspokoić ich podstawową potrzebę węszenia

– zapewnienie możliwości kontaktów z innymi psami, szczególnie szczeniakami – unikniemy potraktowania nas jako opcji zastępczej tychże zabaw. Dodatkowo to bardzo ważna kwestia w okresie socjalizacji naszego malucha

– zapewnienie psu spokojnego odpoczynku – pies potrzebuje bardzo dużo snu, szczególnie szczeniak. Musimy zadbać o to, aby potrafił odpoczywać, bardzo przydatna w tym zadaniu jest klatka kennelowa. Stanowi niejako azyl dla naszego pupila, jego miejsce w domu. Pod warunkiem oczywiście, że jest ona prawidłowo wprowadzona. O czym pisałam tutaj https://www.amoredogs.pl/jak-przyzwyczaic-psa-do-przebywania-w-klatce/

– brak jakichkolwiek interakcji w momencie, gdy szczeniak jest pobudzony – bardzo ważna zasada, aby nie zajmować się maluchem w momencie pobudzenia. Efekty uczenia się w tym momencie są niestety dość marne

– wyrobienie nawyku ignorowania biegających wokół niego dzieci – pozwoli to uniknąć podgryzania biegających wokół szczeniaka dzieciaków

– brak brutalnych zabaw z naszej strony – kontrolowanie swojego zachowania podczas zabawy z maluchem, zbyt gwałtowne ruchy z naszej strony mogą być przyczyną gryzienia, które szczeniak zastosuje jako formę obrony

– baw się z psem, gdy jest spokojny, wykorzystując do tego ulubione zabawki – powtarzaj spokojną zabawę z maluchem w momencie gdy jest spokojny, zaopatrz się w kilka zabawek i smakołyk

– przyzwyczajenie psa do korzystania z kennelu – może się przydać w momencie, gdy niepożądane zachowanie jednak wystąpi (więcej o tym w dalszej części wpisu)

Stosując powyższe zasady istnieje duża szansa na maksymalne zminimalizowanie ryzyka wystąpienia podgryzania. Jeśli jednak mimo tego ono się w którymś momencie pojawi ważne jest, aby odpowiednio zareagować. Co więc powinieneś zrobić?

– nie krzycz

– zachowaj milczenie

– zignoruj psa

– zastosuj odpowiednie sygnały uspakajające

 – zabierz ręce i stopy poza jego zasięg

– jeśli to konieczne wyjdź do innego pomieszczenia

– rozpoznaj sygnały i zareaguj zanim pies wpadnie w stan pobudzenia

– dostrzegaj i nagradzaj dobre momenty każdego dnia

Rozwinę teraz powyższe punkty, gdyż moim zdaniem są one bardzo ważne. Ktoś zapyta: „jak to mam nic nie mówić?”. Otóż to bardzo ważne, gdyż milcząc ignorujemy psa, a tym samym jego złe zachowanie, unikamy nieumyślnego wzmocnienia tego zachowania. Pamiętajmy bowiem, że krzyk, nasze impulsywne reakcje powodują wzmocnienie niepożądanego zachowania. Zapomnijmy więc o zwrotach typu „nie”, „źle”, „fuj” itp. Nie wnoszą one bowiem nic do naszej relacji z psem. Rozbudzają w nas złe emocje, które z kolei udzielają się naszemu pupilowi. Jeśli potrzebujesz użyć wokalnego upomnienia wybierz słowo o przyjemniejszym wybrzmieniu jak np. „hej”.

Na początku spróbuj zastosować sygnały uspakajające w momencie gdy szczeniak próbuje podgryzać. To np. odwrócenie się bokiem, ziewanie, kładzenie, oddalenie się powoli. Jeśli to nie skutkuje ogranicz dostęp do swoich kończyn ignorując psa lub wyjdź do innego pomieszczenia zamykając za sobą drzwi. Po kilku takich powtórzeniach maluch zrozumie, że poprzez swoje zachowanie traci Twoje zainteresowanie.

Naucz się rozpoznawać sygnały zwiastujące nadejście stanu pobudzenia i zareaguj wcześniej. Możesz rozpocząć wcześniej zabawę na Twoich warunkach lub jeśli nie jesteś w tej chwili na to gotowy po prostu wyjść, czy odgrodzić psa. Do tego właśnie możesz wykorzystać wcześniej wprowadzoną klatkę kennelową. Pamiętaj jednak, że musisz trafić w moment gdy Twój pies jest jeszcze spokojny i wtedy umieścić go np. w kennelu podając matę węchową czy ulubiony gryzak. Unikniesz wtedy kolejnego incydentu gryzienia, na który być może nie byłeś gotowy emocjonalnie.

Gdy już ustalone zostaną zasady pamiętajcie, aby wszyscy mający kontakt ze szczeniakiem postępowali zgodnie z nimi, tylko wtedy odniesiecie zamierzony sukces.

A teraz trochę przyjemniej😊 Zarówno ja jak i Ty wiemy, że mimo tych uporczywym zachowań z podgryzaniem nasz pies jest kochany i najsłodszy na świecie. I gdy spojrzymy na to obiektywnie, to zdajemy sobie sprawę z tego, że mimo wszystko więcej jest tych cudownych chwil z naszym maluchem. Dlaczego więc ich nie wykorzystać? Doceń je więc i spraw, aby Twój pies poczuł to samo. Psiak zajmuje się sobą i jest grzeczny? Wtedy poświęć mu swoją uwagę i pochwal go. Bardzo szybko zorientuje się o co tutaj tak naprawdę chodzi😉

Przechodźcie przez ten czas ze świadomością, że nie jesteście osamotnieni w tym problemie😉 Jesteśmy tylko ludźmi i mamy prawo do popełniania błędów, to przecież na nich się uczymy, a przy okazji mamy okazję nauczyć czegoś naszego pupila😊

Na zakończenie chcę tylko dodać, że wychowanie szczeniaka to długi, ciężki i jednocześnie najwspanialszy okres Waszej wspólnej drogi. Nie zniechęcaj się, to jest proces, który musi trwać i być ciągle wzmacniany. Gwarantuję Ci jednak, że nie pójdzie na marnę😉

Potraktujcie ten post jako wskazówkę, a nie wyznacznik Waszych działań. Pamiętajmy, że każdy pies jest inny i tylko my znamy go najlepiej. Treść ta powstała w oparciu o nasze doświadczenia i fachową literaturę. Mam nadzieję, że okaże się pomocny i będzie wskazówką dla wielu z Was. Pamiętajcie jednak, że innym bardzo dobrym wyjściem, aby sobie pomóc jest kontakt z behawiorystą czy psie przedszkole. Jeśli nie czujecie się na siłach nie musicie być z tym problemem sami😊